(...) co więcej, zadziwia autentyzmem nuty przewodniej… Nie będę się rozpisywał nad resztą nut, bo praktycznie nie występują… ale to bez znaczenia, bo pomimo ascetycznego minimalizmu Black Polo absolutnie nie potrzebuje innych ozdobników i wypełniaczy… jest idealne takim jakim jest… ujmująca prostota, świeżość i autentyzm (...)