(...) i przez publiczność. Ja jednak nie podzielam tej sympatii. Główny riff jest zbyt prymitywny, a sam kawałek nudny, co podkreśla nieciekawa barwa głosu Coxa . O ile w "Killers" potrafił oddać nutkę mroku, o tyle tutaj wypada blado. Przyjemnym kawałkiem jest "Don (...)