(...) którym wszystko zmieszano w jedną polinutę- pozbawioną nośności. Szereg metamorfoz, ogników, delikatne skapywanie żywicy, pasma słodkiego dymu to wielkie zapachowe przygody . I naprawdę dziw bierze, że to nie jest nisza. Kompozycja fenomenalna. Kiedyś odrzuciła mnie swoją żywiczną słodyczą, która była zbyt ostra i (...)