(...) i anielskim głosem muzyka. Nieoczywiste melodie. Lekkość fortepianu i rockowe riffy, a na nich wokalne flażolety. Jedyna taka muzyka, gdzie pop miesza się z taką ilością prawdziwej melancholii. Muzyka, której przebojowość scala się z dużą dawka ambicji i ekstrawertycznych motywów szukających swoich rozwiązań nawet (...)