(...) z tego świata - jak w Dzongkha. Powinno nieść w sobie majestat Dachu Świata, jego chłód, wyjątkowość, bliskość nieba. Tymczasem w tym zapachu kadzidło mieszka przez pierwsze 5 minut , a potem wynosi się gdzie pieprz rośnie, i wcale mu się nie dziwię, bo sama nie zniosłabymtakiego sąsiada. Co dobre na tropikalnej wyspie (...)