(...) okrucieństwo… obronił się całkiem oryginalną próbą oddania klimatu morskiej bryzy – bez udziału akcentów wodnych i ozonowych, których nie znoszę… Blue Polo miał być w zamyśle autorów propozycją na letnie upały… zwiewną, nienatarczywą i lekką… w sumie zamysł udał się aż nadto, bo gdyby nie świadomość jego fizycznego bytu na nadgarstku – to zapachu (...)