(...) prawdopodobnie pieprzowej… serce to najbardziej jaskrawy i orzeźwiający akord kompozycji… choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że został syntetycznie podrasowany… Wybrzmiewające serce obnaża IMO największe partactwo w tej kompozycji… i nie samą woń mam na myśli, lecz brak własnego na nią (...)