(...) jest puchaty, choć drzewny bezsprzecznie. Natomiast ze swoim jaśminem i herbatą pada blisko Sandalo e The (Bois 1920). Składniki zdają się być ułożone warstwami , jedna na drugiej, z geometryczną precyzją. I nic nie jest tu dziełem przypadku, który niechybnie zburzyłbyten wyidealizowany obraz. A słuszniej (...)