(...) przyjdzie zapłacić spore frycowe za wypuszczenie na rynek tak niedopracowanej „kreacji”(całą serię powinno się poddać bezpłatnej pogwarancyjnej naprawie). Głęboko wierzę , iż z czasem (w kwestii sensualnej) marce uda się wypracować własny, niepowtarzalny, nawiązujący do ogromnej tradycji brandu – styl (...)