(...) zachowując „abstynencję”stał się (moim) bohaterem codzienności – nie wyobrażam sobie (bez niego) letniego wyjścia do pracy… Jest bezpieczny, dobrze wychowany, atrakcyjny – z resztą (o sugestię) zapytajcie swoje kobiety ;)Z myślą o podboju nocy wprost nie mogę się doczekać wersji (...)