(...) solidna słodycz, ale przełamana kwasem. Popija się to jak kompot. Shiraz z tej samej serii jest dobrze owocowy, łagodnie kwasowy i jeszcze łagodniej taniczny . Chardonnay 2012 raczej nie porywa, męczy tropikalnym owocem (melon) i cynamonem, ale może to właśnie się spodoba? Merlot 2011, najsłabsze (...)