(...) późno. Niemniej - w samą porę. Bo przecież wreszcie zrobiło się ciepło, idzie lato, wody kolońskie są tym, co w upałach sprawdza się najlepiej. Eau de gentiane blanche urzekła mnie od pierwszego niucha. Choć to zapach stricte minimalistyczny - a przecież minimalizm ostatnio mi się raczej przejadł. Tu jednak te (...)