(...) piwo bezalkoholowe co już samo z siebie wymusza pewne kompromisy, ale nie smakuje to dobrze. Niska słodowość, od razu kwaskowatość, finisz bananowo-goździkowy. Bardzo delikatny chmiel. Nie warto. Chyba, że modą niemiecką zmiesza się z Colą. Krombacher Weizen Alkoholfrei Piana: Dokładnie taka sama jak w przypadku Tuchera. Barwa: Bardzo (...)