(...) w nierozerwalnym uścisku, mokre od krwi. Ich bolesną miłość wysusza i uwiecznia trzaskająca, spękana paczula. Właśnie tu, w bazie, objawia się aksamitność i głębia kompozycji . Świetna rzecz, prosta, esencjonalna i filozoficzna. ByliśmyGłupcem, kim będziemy? To zależy tylko od nas samych. Nuty: gałka muszkatołowa, czarny (...)