(...) sortu „zielone jabłuszko”. Zgroza. Smak: Totalnie wodniste, efekt chmielonej wody z lekką słodowością. Nadal występuje mydlaność i aldehyd. Finisz goryczkowo-mydlano-jabłkowy. Nie do przejścia dla mnie. Nie ma sensu kupować. Primator Nealko Piana: Tak jak i w przypadku Svijany nie ma się czego wstydzić (...)