(...) przez 7 lat „Kolacji dla głupca” z takim zaangażowaniem, jakby się grało premierę. Tam nie było jednej frazy zagranej niedbale, tam błyskało geniuszem z różnych stron. Fronczewski – taki, jak zawsze czyli znakomity. Ale Tyniec … Tyniec to jest dopiero aktor. Całą swoją rolę (...)