(...) takich dźwięków, za które lubi się ich najbardziej i które dają chwilę wiary w to, że człowiek nie walczy ze światem w pojedynkę. Wszystko oczywiście pod postacią energetycznej bomby, a może raczej granatu rozpryskowego, którym można szybko rzucić . Pierwsze trzy numery, w tym niespełna jednominutowy "Vultures", to najprawdziwsza hardcore’owa terapia. Surowe dźwięki, którymi atakuje (...)