(...) i ciągnie ich do podziemnego brudnego bluesa, a The Temperance Movement postanowili być stuprocentowymi Jankesami. Nieźle na tym wychodzą. Ich podszyte americaną czy teksańskim bluesem granie ma w sobie więcej luzu i wolności, niż w graniu niejednego zespołu podpinającego się pod rewolucję retro rockową. Dowody? Ot, chociażby (...)