(...) tej płyty. Początek brzmi niczym nagranie rejestrujące wspólne jamowanie czy też próbę jakiegoś bluesowego zespołu. Po chwili jednak z tego dźwiękowego obrazu zaczynają się wyłaniać zarysy kompozycji. Świdrujące, mikrotonalne motywy gitarowe, w których wyraźnie „czuć bluesa”, czasem przybierają wręcz formę dźwiękowego (...)