(...) czy nie za czerwona do dunkla? Pewnie się już czepiam. No i oczywiście zmętnienie. Zapach: najlepszy regiment Jego Piwnej Mości „Diacetyl” wciąż na pozycjach i walczy. Z innych atrakcji: gotowane warzywa (DMS) i kibel. Serio nikt z BdB nie brał udziału w tworzeniu tych piw (...)