(...) Działania rozpoczyna Aleksandra Osowicz. Gwałtownie wdziera się w przestrzeń sceny, agresywnie krzycząc, obrzucając obelgami wyimaginowanego rozmówcę, by równie niespodziewanie opuścić teren czystych emocji i zaktywizować wyobraźnię widza. Strategicznie przyjmuje rolę komentatorki: zapowiada-opowiada swoje kolejne działania, których celem będzie rozprawienie się z wrogiem (...)