(...) doświadczeniem zdobytym nie tylko nad Morzem Śródziemnym, ale i za Oceanem Atlantyckim. Takie potężne wydawnictwo to dość odważna decyzja, ponieważ dziś mało kto porwałby sięna wydanie trzypłytowego potwora . Jako że pewien rozdział w jego karierze został zamknięty, inaczej być nie mogło, chociaż tak naprawdę zamyka on na tych albumach trzy etapy (...)