(...) i ciężkie, szybkie partie gitar czy perkusji. Od "Russian Roule" utwory niemiłosiernie nudzą. Za dużo hałasu i patosu. Również melodie nie są na wysokim poziomie i ciężko się tego słucha. Może gdyby dawkować sobie tę płytę, powiedzmy, trzy utwory dziennie, wrażenia byłybynieco inne. Uważam (...)