(...) gwałtownie poruszę ręką. Na początku mają świeży kwiatowy zapach, a później uderzają w głębsze, piżmowe nuty. Benvolence na pewno będę używać tego lata. To zapach słonecznego poranka , kiedy zamiast piskliwego dźwięku alarmu, budzi Cię słodki całus i śniadanie do łóżka, a w planach na wieczór masz romantyczną (...)