(...) gdzie wino? Jest i wino. I wtedy dzieje się cud. W Kiszyniowie można dobrze zjeść w miłym otoczeniu | fot. er Rkatiteli 2011 okazuje się szczupłe, giętkie, o rzeźbie maratończyka. Nos atakuje cytrusem i kwiatkiem jabłonki, mokrym kamieniem. W ustach okazuje się gibkie, bezpretensjonalne, teksturą zbliżone do muślinu. 3 euro. Nie (...)