(...) Och! Po prostu zapach dla prawdziwej kobiety! Nie przepadam za tym najpierwszym początkiem, ale później jest już tylko lepiej. Szczerze przyznam, że otwarcie tych perfum może się nie podobać , bo jest trochę dziwne, bardzo starodawne, jakby aromat był zamknięty przez lata w fiolce i nagle został uwolniony. Po przejściu (...)