(...) muzykę nagraną na dużym luzie, co jest wielkim plusem. Minusem natomiast jest brak choćby jednego utworu, który mógłbystać się przebojem. Piosenki na najnowszym longplayu są proste kompozycyjnie , ale zostały doskonale zaaranżowane, przez co płyty dobrze sie słucha. Michał Pakulski