(...) tych, co przyszli ich posłuchać i dali z siebie wszystko. Trzeba przyznać, że na koncercie brzmieli bardziej dziarsko niż na płytach. Takie numery jak "Tiger"czy "From Pillar To Post" pokazały swą prawdziwą energię . "Flying Dutchman" naprawdę chwytał i słuchało się go ze szczerą przyjemnością. Widać, że granie sprawia im dużo frajdy i (...)