(...) urocza, mrożony beżo-róż, smukła, z piórowym pomponikiem w równie bieliźnianym kolorze. Si Sensuelle, n'est pas? Sam soczek całkiem przyjemny, to taka guerlainowska fascynacja Bottegą Venetą, przy czym tu jest dużo mniej niedopowiedzeń, ostrzej, słodziej, śmielej. Czy lepiej? Nie (...)