(...) ; czymś delikatnym, jak mała świeczka chwilę po wygaśnięciu. Hasu No Hana nie uległo na mnie jakimś zaskakującym przemianom – stopniowo zapach wygasał , stając się po prostu coraz delikatniejszy; wytrwał ok. 5 godzin. Z czystym sercem polecam go na co dzień wielbicielkom szyprowych, orientalnych zapachów: jest (...)