(...) alkohol wypłukuje coraz więcej komórek mózgowych. Oczywiście proces ten przebiega w dowcipnym klimacie, na szczęście nie studiujemy w trakcie tej sztuki psychologii alkoholizmu. Całość jednak ma dość gorzki wymiar . Sztukę ogląda się z przyjemnością. Dużą przyjemnością. Ogromnie miło popatrzeć na aktorów, którzy wiedzą, co robią. Zbudowali swoje postaci, przemyśleli je (...)