(...) dominować nad zmysłami. Wszystko stało się fioletowo-niebiesko-żółte, słodkie, intensywne. Zupełnie jak najwspanialszy okaz irysowego kwiecia… Ujmuje słodyczą, intensywnością. Nie brakuje mu mroku i tajemnicy . Czuję, że zmienił się mój kolor skóry, włosów, ust… Zapach się ociepla, wiruje, roztacza delikatny puder i… Puff! Znowu wraca (...)