(...) i muszę przyznać, że jest to bardzo udany debiut… Zapach miał być z definicji nie zobowiązującym świeżakiem na dzień… lekkim, transparentnym i zdolnym do przebicia się przez upały i śródziemnomorski klimat, w którym osadzono kompozycję… Wyszło rześkie, zwiewne i niesamowicie noszalne (...)