(...) & der Club of Gore oraz The Kilimajnaro Darkjazz Ensemble już myślałem, że nic spod gatunku dark jazzu mną nie wstrząśnie, nie zmiesza , nie zahipnotyzuje, a jednak stało się inaczej. A to wszystko za sprawą płyty rumuńskiego kwartetu Exit Oz, w której to zakochałem sięod pierwszych (...)