(...) za wykałaczką”. Okej, odrzucamy enzymy (czyli jednak używaliścieich wcześniej, koteczku), okej, redukujemy drastycznie użycie nowej beczki, wydłużając w zamian czas pobytu w starym drzewie (gdyż to przynosi winu złożoność, twierdzą u Girardina) i, to już mniej normalne, rezygnujemy z prefermentacji na zimno. Czyli ze świętej praktyki ostatnich lat (w Burgundii wprowadzonej przez (...)