(...) i mimo wszystko zachowawcza. I tym właśnie różni się L’Eau od starszej siostry – ona jest stonowana i bardziej matowa. Klasyczna The One żyje swoim życiem i niczym się nie przejmuje . W bazie L’Eau jest najwięcej wanilii i piżma. Momentami czuję jakąś drzewną nutę, całkiem przyjemną. Ale i tak (...)