(...) swoją nienachalną słodyczą. Po jakimś czasie owe akordy łagodnieją, osiadają a zapach przybiera postać drzewną, lecz po dłuższym czasie znów atakuje nas chłód kadzidlany , który zostaje z nami do końca projekcji. Niezwykłe są te olfaktoryczne przejścia! Zdecydowanie jest to zapach jesienno-zimowy, konkretny z ogromną mocą (...)