(...) równie bieliźnianym kolorze. Si Sensuelle, n'est pas? Sam soczek całkiem przyjemny, to taka guerlainowska fascynacja Bottegą Venetą, przy czym tu jest dużo mniej niedopowiedzeń, ostrzej, słodziej , śmielej. Czy lepiej? Nie. Ładnie, ale bez charakteru. Ale przecież może być znacznie gorzej, co udowadnia Dior (kiedyś zwany (...)