(...) Means to an End". Niecałe 3 minuty dla lekkiego uspokojenia, podbudowania klimatu. Tyle że, moim zdaniem, pasowałbyna zamknięcie płyty, gdyby było mniej "czystości"na całym albumie . W takim układzie to kolejny utworek, który nie zostawia większych wspomnień. Podobnie z bonusowym "I am a Stone". Ryan (...)