(...) przetaczający się przez serce kwiat irysa – rozświetlając i w miarę łagodnie wprowadzając wąchającego do królestwa piżma… jak na standardy Lutensa, jest to zapach bardzo prosty , choć z łatwością zapierający dech swym kształtnym, niszowym bukietem… Lutensy pomimo bogactwa i głębi wyrazu, cechuje pewna wyrafinowana finezja – (...)