(...) to już przy dłuższym myszkowaniu w zapachu i dużej dawce samozaparcia podszytego dobrą wolą. Podobnie ma się tutaj sprawa z cynamonem. Pachnie jak Weizen/Roggen, dosyć słodko , od cholery fenoli, goździki i lekkie mydło. Sukcesem jest, że nie czuć diacetylu. Pewnie dlatego, że został użyty nowy szczep drożdży (...)