(...) dyskusyjną. Lubię abstrakcję, podoba mi się, gdy coś ma własny, niepowtarzalny zapach, który może coś przywoływać, ale nie małpuje rzeczywistości. Dlatego nie przepadam za perfumami jadalnymi , o których w przytłaczającej większości można powiedzieć wiele, ale nie to, że są wyrafinowane, odkrywcze, i choć odrobinę wznoszące się ponad (...)