(...) choć film był już wcześniej wyświetlany w Holandii. A sam Blamage pachnie bardzo udanie. Delikatnie jak na Nasomatto, ziołowo, kwiatowo. Wszyscy spodziewali się zwierzęcości , a tu jednak głównie roślinność. Moja przygoda z Esxence 2014 dobiegła końca - jutro rano wracam do kraju, teraz miałam (...)