(...) – pleśniejącą płytę paździerzową… przy czym paczula aleksa wcale nie jest pozbawiona swoistego dla tej nuty sznytu… da się przedstawić paczulę naturalną, wyrazistą i noszalną? no da… Mam szczerą nadzieję, że zobaczę kiedyś kompozycje z dopiskiem by aleksander na pólkach niszowych perfumerii (...)