(...) 2001 roku… szkoda, bo ostatnio Lutensy zauroczyły mnie do tego stopnia, że chciałbympoznać wszystkie dzieła mistrza Sheldrake… Pierwsze chwile z „czystym sandałowcem” przyniosły niepokój i traumę … zapach do złudzenia przypomina mi Christopher Columbus EdT, którego zrecenzowania jak dotąd unikałemjak ognia – przez wzgląd na jego (...)